"Mechaniczny anioł" Cassandra Clare |
Pozornie opasły tom czyta się raz-dwa. Wartka akcja, sporo dialogów i intrygujące postacie, sprawiają, że lektura jest czystą przyjemnością. I choć jest wiele podobieństw do "Darów Anioła", a także do innych powieści paranormal romance dla młodzieży, to nie są one uderzające i irytujące. Oczywiście, główni bohaterowie są śliczny i przystojni, relacja pomiędzy nimi jest skomplikowana i obarczona klątwami oraz całą resztą paranormalnych kłopotów miłosnych. Muszę przyznać, że tęskniła trochę za tym gatunkiem - wraz z jego schematycznością i przewidywalnością rozwoju wątku miłosnego - dlatego ta książka spodobała mi się tak bardzo.
Dobrze odmalowane są też rysy epoki. Jasne, to nie jest powieść historyczna, więc takie elementy jak stroje czy zwyczaje na dworze są pominięte lub tylko zasygnalizowane. Jednak to wystarczy, aby móc sobie wyobrazić Jema z rzeźbioną laską, Willa z rozchełstaną koszulą i Tessą w udrapowanej spódnicy i gorsecie. A także Londyn - pachnący szlemem Tamizy, pełny wampirów i wilkołaków, zadymiony i deszczowy.
Polecam. Choć nie jest to powieść, która zmieni wasze życie to na pewno spodoba się miłośnikom "Darów Anioła" oraz innych powieści z tego gatunku. Bawi i angażuje czytelnika, chociaż nie pozostawia z poksiążkowym kacem.
Komentarze
Prześlij komentarz