Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2022

"Życie Violette" Valerie Perrin

Przyciągająca wzrok okładka ze złoceniami, nadmierna promocja i Zupełnie przeciętna powieść obyczajową, którą czytelnik poznaje niechronologicznie, choć w życiu Violette nie ma absolutnie nic zaskakującego, zarówno pod względem literackich motywów i nawiązań, ram gatunkowych, jak i pod względem stylu, języka, metaforyki oraz symboliki. Kwiecisty styl pełen truizmów w stylu Paulo Coelho drażni i irytuje, gdy czyta się rozdział za rozdziałem. Robienie dłuższych przerw pomiędzy kolejnymi sesjami z tą książką wydaje się konieczne, aby pozbyć się ciągłego uczucia d éjà vu . Opisy uprawy pomidorów i sadzenia kwiatów również nie ułatwiają lektury, choć bardzo krótkie rozdziały i przeplatanie fragmentów retrospektywnych z współczesnymi usprawniają cały proce.  Najciekawszy  –  a z pewnością najzabawniejsze  –  są fragmenty, w których główna bohaterka rozmawia z księdzem. Nie ucieka od tematów religijnych, ale nie popada w patos, towarzyszący opisom uprawy warzywniaka i rozmów z poprzednim opie