Przejdź do głównej zawartości

"Chłopaki nie dziergają" Tom S. Eatson

"Chłopaki nie dziergają" Tom Eatson

Komedie, bazujące na przełamywaniu stereotypów najczęściej są wysokobudżetowymi filmami pełnymi żartów sytuacyjnych i świetnej charakteryzacji. Eatson wykorzystał jednak ten pomysł, aby stworzyć niedługą powieść dla nastolatków o przesympatycznym chłopaku, który przypadkiem odkrywa pasję do dziergania. Swoje nowe hobby ukrywa przed całym światem, przez co pakuje się w kłopoty.. Ale czym jest dzierganie w obliczy brytyjskiego poczucia humoru? Poznajcie Bena, licealistę, który dzierga świetne bezrękawniki, gdy nikt nie patrzy. 

Pełno tu żartów i dowcipów. Ponieważ to Ben jest narratorem powieści, to nikogo nie dziwi, że język jest stylizowany na młodzieżowy. Opowieść napisana jest lekkim językiem, który dobrze odzwierciedla nieco rozchwianą psychikę chłopaka, jego lęki i fobie, kompleksy i marzenia o ślicznej nauczycielce. Sama fabuła nie jest zbyt przewidywalna, dość łatwo odgadnąć jak potoczą się losy głównego bohatera i jego rodziny, skoro książka jest reklamowana jako opowieść o walce z krzywdzącymi stereotypami. Niemniej, z uwagą śledziłam metamorfozę Bena, jego walkę z własnym brakiem pewności siebie oraz pęczniejącą plątaninę kłamstw, która ma chronić sekret nastolatka. Podoba mi się, że główna postać pozostaje sobą, nawet, gdy pod koniec książki wszystko diametralnie się zmienia. To wciąż ten sam, nieco zagubiony i przewrażliwiony chłopak, który wpada w kłopoty przez kumpli i potrzebuje świętego spokoju, aby być sobą.  

"Chłopaki nie dziergają" to naprawdę zabawna powieść, która z przymrużeniem oka opowiada o stereotypie mężczyzny we współczesnym świecie, potrzebie akceptacji i trudności jaką jest tworzenie relacji opartej na szczerości. Mam nadzieję, że po polsku ukaże się też kontynuacja przygód Bena. Myślę, że to propozycja nie tylko dla nastolatków, ale też młodszych miłośników książek, którzy dopiero spotykają się ze stereotypami, a także dla starszych czytelników, szukających źródła kliszy i kalek, których pełno w dzisiejszym świecie. 

Komentarze

  1. Wydaje się być ciekawą pozycją, chociaż ja już nie jestem chyba jej grupą docelową. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Przekleństwo Odi" Maite Carranza

Prawie rok upłynął od chwili, gdy przeczytałam drugi tom trylogii "Wojna Czarownic". A blisko dwa lata upłynęły od momentu, w którym skończyłam pierwszą część. Dlaczego? Nie, to nie tak, że wydawnictwo zwlekało z wydaniem. Nie, autorka nie pisała kolejnych tomów wybitnie długo. Wszystkie trzy tomy trafiły pod mój dach w jednej chwili, w jednej paczce. Zakochałam się w okładkach i hiszpańskim pochodzeniu autorki. Potem sięgnęłam po pierwszy tom i... Zawiodłam się. Całkowicie. Po roku, w chorobie i z nadmiaru wolnego czasu sięgnęłam po drugi. I byłam zachwycona. Jednak wciąż bałam się, że trzeci tom będzie porażką. Cóż, nie myliłam się. Skończyłam go czytać właściwie z przyzwoitości.  "Przekleństwo Odi" Maite Carranza Anaid to wybranka z przepowiedni matki O. Pół Omar, pół Odish ma otrzymać berło i zakończyć trwającą od tysiącleci wojnę między czarownicami. Jednak istnieje ryzyko, że wybranka stanie się przeklętą. A to za sprawą tytułowego przekleństwa Od...

"Maybe Someday" Colleen Hoover

"Maybe Someday" Colleen Hoover Nie mam pojęcia, czy ta książka bardziej mnie rozczarowała czy zirytowała. To z całą pewnością najbardziej przereklamowany tytuł tego roku. Nie szkoda mi gotówki tylko ze względu na przyjemna dla oka okładkę. Choć... Być może po prostu za wiele sobie po niej obiecywałam, a dostałam coś, co jest poniżej normy? Nawet nie zacznę porównywać tego tytułu do serii "Hopeless". To dzień do nocy. Jedno co mogę z całkowitą pewnością powiedzieć o tej pozycji, to fakt, że "może kiedyś" znajdzie się ktoś komu przypadnie ona do gustu. Zanim rozpocznę wyliczankę, rzeczy, które mnie zirytowały pokrótce przybliżę fabułę... Ridge i Sydney są sąsiadami. Ona mieszka z najlepszą przyjaciółką, On z najlepszym przyjacielem i jego jędzowatą dziewczyną. Ona ma życie jak z bajki - studia i pracę oraz faceta, którego kocha i chce spędzić z nim resztę życia. On ma blokadę twórczą. Jest muzykiem, choć od trzech miesięcy nie skomponował w cało...

"Nikt nie idzie" Jakub Małecki

"Nikt nie idzie" Jakub Małecki Literackie puzzle. Rozsypane, uporządkowane bardziej poprzez ilustracje niż poprzez numerację rozdziałów. Kilkoro głównych bohaterów, kilka planów czasowych. Kalisz i Warszawa, małe miasto kontra stolica. Olga, Klemens, Igor, rodzice Klemensa i wielki nieobecny tej opowieści - Marcin, brat Igora. Najbardziej brakowało mi w tym tekście Igora. Autor jednak częściej skupia uwagę na Oldze i Klemensie, czyli typowej przedstawicielce swojego pokolenia oraz nietypowym dorosłym dziecku, zafascynowanym balonami. Gdy tylko zaczęłam czytać opowieść o Klemensie w mojej głowie pojawiła się "Poczwarka" Terakowskiej - także opowiadającej o niepełnosprawnym umysłowo dziecku i jego rodzicach. "Poczwarki" szczerze nie znoszę, sądzę, że to opowieść, która rodzi (powiela?) dziesiątki szkodliwych stereotypów. Powieść Małeckiego próbuje dystansować się względem tych stereotypów, jednak nie w pełni się to udaje. Szczególnie w rozdziałach,...