"Ktoś mnie okłamuje" A. V. Geiger Gdy skończyłam pierwszy tom losów Tessy i Erica od razu chciałam poznać kontynuację. Niestety, trochę się naczekałam jednak moje sympatia do pierwszego tomu nie zmalała. "Ktoś mnie obserwuje" zauroczyło mnie zgrabnym połączeniem thrillera i powieści obyczajowej o chorobie psychicznej. Kontynuacja, "Ktoś mnie okłamuje" skupia się jednak głównie na wątkach rodem z dreszczowców, a choroba Tessy schodzi na drugi plan. Z całą pewnością, trzeba oddać autorce, że kapitalnie łączy wątki z pierwszego tomu z drugim. Żaden element, który pojawia się w pierwszej odsłonie losów głównych bohaterów nie znalazł się tam bez przyczyny. Wszystko jest wykorzystane i zgrabnie domknięte w tomie drugim i już tylko ze względu na warto sięgnąć po kontynuację. Muszę przyznać, że finałowa intryga nieco mnie zawiodła. Spodziewałam się czegoś bardziej zaskakującego, a rozwiązanie fabuły, które zaproponowała Geiger wydaje się skrajnie t...
Recenzje książek. Mordercza dawka ironii.