"Klątwa tygrysa. Wyzwanie" Colleen Houck Nie jestem wielbicielką książek z gatunku paranormal romance, ale są wyjątki. Jedną z moich ulubionych serii jest seria Colleen Houck. I choć nadal nie doczekałam się polskiego wydania piątego tomu "Klątwy tygrysa" to wciąż mam nadzieję. Całą serię przeczytałam ponad trzy lata temu, ale do dziś pamiętam silne emocja, które towarzyszyły lekturze."Klątwa Tygrysa. Wyznanie" to drugi tom przygód pewnej(nie)zwykłej dziewczyny i dwóch indyjskich książąt zamienionych w tygrysy... Niestety druga część straciła nieco uroku, co sprawiało, że pierwszy tom tej serii był przeze mnie znacznie lepiej oceniany... Jednak nadal to jedna z lepszych książek z trójkątem miłosnym jaką miałam w rękach. Pierwszy minus? Mało Indii w Indii. Pierwsze 100-130 stron dzieje się w Ameryce (znów! za pierwszym razem było to oczywiste, ale teraz staje się to nudne...). Gdy już "wracamy" do Indii nadal nie czuć tej atmosfery, któ...
Recenzje książek. Mordercza dawka ironii.