"Wymyśliłam Cię" Francesca Zappia Dotychczas tylko raz trafiłam na powieść, w której główna bohaterka była chora psychicznie, a mimo to książka była niesamowicie ciepła, urocza i zabawna. Mam na myśli "Jedyne wspomnienie Flory Banks", które oczarowało mnie słodyczą i humorem, a na koniec całkiem zaskoczyło finałem. Dziś odkryłam jeszcze jedną opowieść, w której główna bohaterka choruje na schizofrenię, mimo to autorce udało się opowiedzieć tę cała historię, tak aby nie straciła uroku właściwiej książkom o pierwszej miłości i zdobywaniu przyjaciół. Tytuł i opis na okładce nie pozostawiają złudzeń - Alex nie wie co jest halucynacją, a co jest rzeczywiste. A ponieważ to właśnie ona jest narratorką opisywanych wydarzeń to i czytelnik nie może być pewien, czy przygody dziewczyny nie są tylko wytworem jej choroby. Dzięki nieustającym przypomnieniom cały czas miałam w głowie wielkie ostrzeżenie - POŁOWA Z TEGO O CZYM CZYTASZ PEWNIE DZIEJE SIĘ TYLKO W JEJ GŁOWIE. ...
Recenzje książek. Mordercza dawka ironii.